Od około dwóch lat platforma Omega Best zdobywała coraz większe zainteresowanie nie tylko indywidualnych inwestorów, lecz również UOKiK i KNF. W ostatnim miesiącu doszło do wszczęcia postępowania karnego przeciwko jej twórcy i współpracownikom. Dlaczego tak się stało?
Pod koniec września do sądu wpłynął wniosek skierowany od Prokuratury Okręgowej Warszawa – Praga w Warszawie, którego treść wskazywała na zastosowanie środka zapobiegawczego w postaci tymczasowego aresztowania wobec 35- letniego dyrektora finansowego platformy OMEGA. Wyżej wymieniona procedura wynika z zarzucanych mu oszustw skierowanych przeciwko ponad 520 pokrzywdzonym.
Śledztwo
Start platformy Omega Best miał miejsce pod koniec 2018 roku. Niemal od samego początku jej działania, rozpoczęła się analiza działania powyższej firmy. Wiele osób prywatnych wskazywało, że jest to piramida finansowa. W późniejszym etapie ostrzeżenia były wydawane przez media związane ze światem finansów i kryptowalut. W lutym 2019 roku anonimowy sygnalista wskazywał wśród wielu środowisk medialnych, że Omega Best jest "wydmuszką". Oprócz mediów sygnał został również odebrany przez Komisję Nadzoru Finansowego oraz UOKiK. Z informacji kierowanych do powyższych organów wskazywano na liczne nieprawidłowości związane z spółką Nautilius, która pełniła funkcję operatora platformy.
Niestety przez ponad pół roku UOKiK nie zrobił w sprawie niemal nic. Dopiero pod koniec sierpnia 2019 roku zostało wszczęte postępowanie na jego wniosek, które skierowano przeciwko twórcom Omega Best. W tamtym okresie byli oni podejrzani o prowadzenie piramidy finansowej. Następnie o nieprawidłowościach została poinformowana prokuratura oraz ABW.
Komisja Nadzoru Finansowego w ogóle nie zareagowała na anonimowe donosy wskazując, że działalność spółki Nautilius Investment znajduje się poza obszarem działalności regulacyjnej urzędu. W praktyce oznacza to, że KNF mogłaby zainteresować się sprawą, gdyby platforma przyjmowała przelewy od uczestników w walutach fiducjarnych. Właściciele OMEGI prawdopodobnie znając system Komisji Nadzoru Finansowego, więc akceptowali wpłaty wyłącznie w kryptowalutach, pomimo faktu, że cena poszczególnych pakietów była przedstawiana w euro.
Dzięki prowadzonemu śledztwu ustalono, że OMEGA jest zarządzana za pośrednictwem spółki, której siedziba znajduje się w Zjednoczonych Emiratach Arabskich. Jej działanie charakteryzowała sprzedaż produktów zwanych "Active Box", które miały być subsumcją usług marketingowych oraz obsługi chmury kryptowalutowej. Zakup powyższego boxa stanowił warunek tego, by uzyskać obiecany zysk. Rozliczenia następowały przez kryptowaluty. W praktyce okazało się, że platforma OMEGA nie oferowała niczego realnego, natomiast przyjmowane wpłaty nigdy nie zostały przeznaczone na deklarowany cel.
Pod koniec 2019 roku klienci firmy zaczęli mieć problemy z logowaniem się na portal. Inwestycja okazała się oszustwem, obiecany zysk nie został im przekazany, jak też nie zwrócono im wpłaconych środków.
Pod koniec września 2020 r. godnie z poleceniem Prokuratury Okręgowej Warszawa – Praga w Warszawie, funkcjonariusze Policji dokonali przeszukań wielu pomieszczeń, które są związane z działalnością platformy OMEGA. W trakcie przeszukań brali również udział biegli informatycy, którym udało się zabezpieczyć m.in. portfele kryptowalutowe.
Oprócz tego aresztowano Ponadto dyrektora finansowego platformy OMEGA, któremu postawiono zarzuty w zakresie art 286 kk - oszustwo.
Śledztwo ma charakter rozwojowy i nie wykluczone są kolejne zatrzymania. W toku postępowania ustalono, że część osób związanych z tym przestępczym procederem ukrywa się poza granicami kraju.