poradnik

Czym są aplikacje zdecentralizowane (DApps)?

Czym są aplikacje zdecentralizowane (DApps)?

Aplikacje internetowe cieszą się coraz większym zainteresowaniem. Mało osób wie natomiast, że istnieje ich zdecentralizowana wersja. Na czym ona polega?

Z perspektywy użytkownika nie ma dużej różnicy między zdecentralizowaną aplikacją działającą na blockchainie, a tradycyjną aplikacją działającą w sieci lub systemie operacyjnym. Główna różnica polega na tym, że zdecentralizowane aplikacje — DApps — działają w rozproszonych i niezmiennych sieciach blockchain, a nie w centralnie kontrolowanym systemie operacyjnym.  W praktyce oznacza to, że ​​są one zasadniczo niemożliwe do cenzurowania. 

Aplikacje zdecentralizowane (dApps) to cyfrowe aplikacje lub programy, które istnieją i działają w sieci komputerów typu blockchain lub P2P zamiast na jednym komputerze i znajdują się poza zasięgiem i kontrolą jednego organu. Standardowa aplikacja internetowa, taka jak Uber lub Twitter, działa w systemie komputerowym, który jest własnością i jest zarządzany przez organizację, dając jej pełną władzę nad aplikacją i jej działaniem. 

Po jednej stronie może być wielu użytkowników, ale backend jest kontrolowany przez jedną organizację. DApps może działać w sieci P2P lub sieci blockchain. 

Do czego służą aplikacje zdecentralizowane? 

Jeśli chodzi o to, co mogą zrobić, DApps obsługuje wszystko, od gier i rynków po zdecentralizowane platformy pożyczkowe (DeFi).

Jednak pod swoją maską aplikacje typu DApps mają kilka podstawowych cech, które odróżniają je od ich scentralizowanych krewnych i są to m in.: 

  1. DApps musi być oprogramowaniem typu open source, co oznacza, że ​​kod jest dostępny dla każdego, a wszelkie aktualizacje i zmiany są ustalane na podstawie mechanizmu konsensusu, który stanowi jakąś formę głosowania większościowego.Zmiana nie jest jedynie wolą programisty, który tworzy aplikację. 
  2. DApps musi (oczywiście) być zdecentralizowany. Oznacza to, że wszystkie dane i rekordy generowane przez DApp są przechowywane na niezmiennym, publicznym blockchainie. 
  3. DApps są motywowane, generując i wykorzystując tokeny do nagradzania walidatorów.

Według tych definicji sam Bitcoin kwalifikuje się jako DApp, aczkolwiek z własnym wbudowanym blockchainem.

Zdecentralizowane aplikacje, a kryptowaluty 

W kontekście kryptowalut dApps działają w sieci blockchain w publicznym, zdecentralizowanym środowisku typu open source i są wolne od kontroli i ingerencji jakiegokolwiek organu. Jako przykład można wskazać sytuację w której programista potrafi stworzyć dApp podobny do Twittera i umieścić go w blockchain, w którym każdy użytkownik może publikować wiadomości. Po opublikowaniu nikt – w tym twórcy aplikacji – nie może usunąć wiadomości.

Co ciekawe - DApps mogą znaleźć zastosowanie w smart kontraktach. Prawie wszystkie DApps mają u podstaw smart kontrakty. Są to umowy samowykonalne, których warunki pomiędzy kupującym a sprzedającym są zapisane w kodzie. Inteligentne kontrakty są rozliczane automatycznie po spełnieniu z góry określonych warunków, eliminując pośredników, którzy wprowadzają koszty i ryzyko do transakcji.
Co ważniejsze, inteligentne kontrakty są „bez zaufania” – co w świecie blockchain/krypto oznacza, że ​​anonimowe strony mogą ufać umowie, ponieważ nie muszą ufać sobie nawzajem, aby przeprowadzić transakcję. 

Mogą być one:

  • stosunkowo proste — wymiana jednej kryptowaluty na inną,
  • kupowanie dzieła sztuki na rynku NFT — bardzo złożone.

Zalety DApps

Korzyści, jakie przynoszą DApps, obejmują:

  • zerowy czas przestoju, ponieważ inteligentne kontrakty będą dostępne na każdym węźle w blockchainie, 
  • integralność danych dzięki niezmiennemu zapisowi transakcji w systemie blockchain. 

To również sprawia, że ​​cenzura danych jest bardzo trudna bez przytłaczających zasobów, podobnie jak w przypadku Wielkiej zapory ogniowej w Chinach.
Inteligentne kontrakty mogą być również pisane i zawierane prywatnie, bez konieczności identyfikowania stron. Mocne strony DApps i ich inteligentne kontrakty tworzą również pewną słabość:  żadnego błędu w pisaniu umowy lub exploita wykrytego przez pozbawione skrupułów strony nie można cofnąć. Oznacza to, że inteligentne kontrakty muszą — a przynajmniej powinny — zostać przeanalizowane, aby zagwarantować, że zostaną wykonane w zamierzony sposób

DApps, a Ethereum

Chociaż Ethereum pozostaje zdecydowanie dominującą platformą DApp, w 2020 roku doświadczył znacznych problemów związanych z rozwojem, przytłaczając go dwoma dynamicznie rozwijającymi się segmentami, często czyniąc transakcje powolnymi i bardzo kosztownymi.

Problematyczne w tym wypadku okazały się projekty DeFi, z DApps z protokołów takich jak Compound, Aave i Uniswap na czele. 

Następnie pojawiły się niewymienne tokeny lub NFT, używane do wszystkiego, od sztuki cyfrowej, takiej jak NBA Top Shots po nieruchomości i towary.

Podczas gdy Ethereum stara się rozwiązać swoje problemy, przechodząc od mechanizmu konsensusu proof-of-work do proof-of-stake – lepiej znanego jako Ethereum 2.0 – jest to długi i powolny proces, który pozwolił kilku innym blockchainom konkurować jako platformy DApp.  W szczególności jako konkurencyjne wymienić możemy Cardano, EOS, Polkadot, a ostatnio Binance Smart Chain (BSC). W rzeczywistości BSC przewyższyło Ethereum pod względem liczby unikalnych aktywnych portfeli w I kwartale 2021 r., od 105 000 do 75 000 Ethereum.  Mimo to, Ethereum jest zdecydowanym liderem, podwajając swoją całkowitą zablokowaną wartość (TVL) do 54 miliardów dolarów w pierwszych trzech miesiącach 2021 r. i ma wiele zalet, jeśli chodzi o DApps. 

Podsumowując DApps, to zdecentralizowane aplikacje, które mogą działać w oparciu o blockchain. Dzięki decentralizacji aplikacje tego rodzaju są poza kontrolą jednego podmiotu, który może narzucić swój tok rozumowania dla pozostałych użytkowników. Ponadto dzięki braku centralizacji, DApps zapewniają możliwości np. reklamowe, czy użytkowe, które ze względu na ograniczenia legislacyjne niektórych krajów mogą być trudne do realizacji.